wtorek, 11 sierpnia 2009

Cykada w Warszawie i pierwsi goscie w studiu!


No coz, odkladamy powoli pedzle i srubokrety i wracamy do rzeczywistosci.
Czasami sam nie wiem, czy nie wolal bym pozostac przy wykanczaniu i aranzacji wnetrz,
zwlaszcza kiedy nadchodza dluuugie godziny sleczenia z kawa w reku przed stosami projektow.
Cos za cos!

Dziekuje raz jeszcze Seagull tattoo - wyglada na to ze interes zaczyna sie krecic przy sporej pomocy Macka ;]

A trzeba nam Waszej skory! Nam i Myskowowi, ktory goscic bedzie u nas w polowie pazdziernika!
Co prawda sa juz pierwsze czekajace na Niego terminy, ale szukamy jeszcze kilku chetnych, zeby uziemic naszego goscia na dobre :)
Dzwieku maszynek, nie szumu morza mu trzeba!
Chetnych do oddania sie fantazji Slawka prosimy o kontakt ze studiem - Myskow goscil bedzie od 14 do 19 pazdziernika! Maniacy tatuazu, oto Wasza chwila prawdy! ;]

Zbliza sie tez Waszawska konwencja, gdzie ja tradycyjnie podawal bede kawe i szczerzyl sie jak kukurydza, Zappa jak zwykle ciezko pracowal ;]

Koniec wywodow, mialo byc tresciwie!
adios!

sidos.

Brak komentarzy: